Generał Stahel był zbrodniarzem wojennym
Komendant Warszawy, którego krewny chce teraz pozwać Muzeum Powstania Warszawskiego, został już uznany za sprawcę zbrodni wojennej.
Marcin Gołębiewicz
Kim był Reiner Stahel?
Prokurator Marcin Gołębiewicz, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie:
Generał porucznik Reiner Stahel był niemieckim oficerem, pełniącym w czasie drugiej wojny światowej służbę w różnych oddziałach Luftwaffe i Wehrmachtu. Od końca lipca do drugiej połowy sierpnia 1944 r., a więc w pierwszym okresie powstania warszawskiego, zajmował stanowisko wojskowego komendanta Warszawy.
To opis historyczny. A prawnie: czy był zbrodniarzem?
Na podstawie moich prokuratorskich ustaleń mogę z całą pewnością powiedzieć: tak, generał Stahel był zbrodniarzem wojennym. Co więcej, dopuścił się zbrodni przeciwko ludzkości, a także zabójstwa ściganego na podstawie dekretu z 1944 r. o ściganiu zbrodni hitlerowskich.
Ostatnio za użycie sformułowania „zbrodniarz wojenny" w podpisie zdjęcia generała Stahela na berlińskiej wystawie o powstaniu warszawskim krewny generała zagroził Muzeum Powstania Warszawskiego procesem, jeżeli podpis nie zostanie usunięty. Argumentem było to, że generał nigdy nie był skazany za zbrodnie wojenne. Nie obawia się pan, że za wypowiedziane przed chwilą słowa także do pana trafi list z Niemiec?
Nie, ponieważ mam mocne podstawy, by formułować taki osąd. W tym roku zakończyłem prawomocnym postanowieniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta