Europejski prawnik. Jaki i po co
Prawo dezaktualizuje tradycyjne pojmowanie prawa jako miecza, tj. narzędzia władzy państwa nad jednostką. Staje się dla niej tarczą, dzięki której może skutecznie się bronić przed prawem rozumianym jako źródło opresji – uważają prawnicy.
Tomasz Tadeusz Koncewicz Tomasz snarski
Rada Adwokatur i Stowarzyszeń Prawniczych Europy (CCBE) ustanowiła organizowany we wszystkich państwach Unii Europejskiej Dzień Prawnika. Ma promować ideę państwa prawnego i wartości wymiaru sprawiedliwości oraz propagować zawód prawnika jako obrońcy praw człowieka wspierającego społeczeństwo obywatelskie.
Żeby skrócić dystans
Europejski Dzień Prawnika jest obchodzony 10 grudnia. Z tej okazji warto się zastanowić nad wyzwaniami, jakie prawo europejskie stawia przed nimi. To pytanie nabiera szczególnego znaczenia, ponieważ pomiędzy odległymi instytucjami unijnymi a jej obywatelami wciąż istnieje dystans, często wynikający z niezrozumienia i obawy. Po co obywatelom prawo europejskie, skoro nie będziemy go rozumieć i stosować? Po co obywatelom Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TS UE) czy sąd UE, jeżeli będą odległe i niedostępne? Po co Parlament Europejski, petycje czy ombudsman, jeżeli obywatele nie wykorzystają (bo nie wiedzą czy nie znają) dostępnych mechanizmów? Jak wykorzystać sąd krajowy, który jest „moim" sądem unijnym? To właśnie tutaj istnieje wielki potencjał dla roli prawnika, który ma szansę stać się przewodnikiem obywatela po prawie europejskim.
Europejskie, czyli jakie?
Pełne wykorzystanie prawa europejskiego nie jest jednak ani łatwe, ani oczywiste....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta