NIK: kolejki do lekarzy i szpitali coraz dłuższe
Aż 255 dni czekało się średnio na zabieg na oddziale rehabilitacji, a na przyjęcie na szpitalny oddział chirurgii urazowo-ortopedycznej blisko 100 dni – wynika z raportu NIK, do którego dotarła „Rzeczpospolita".
Wnioski są alarmujące: trudniej dostać się do specjalisty, szpitala i na rehabilitację. Kolejki się wydłużyły i na wizytę czy zabieg czekało się w 2013 r. średnio do kilkudziesięciu dni dłużej niż rok wcześniej. W pracowniach tomografii komputerowej liczba chętnych się podwoiła.
– Mamy kryzys demograficzny, a starość wiąże się ze wzrostem zapotrzebowania na leczenie i rządzący powinni to przewidzieć. Polakom wyczerpują się też pieniądze na chodzenie do prywatnych lekarzy – komentuje Bolesław Piecha z PiS.
Wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki uspokaja: – Kolejki do specjalistów i badań diagnostycznych zlikwiduje wprowadzany od 1 stycznia pakiet kolejkowy.