Spółki i nadzorcy zasilą ZUS
Każdy członek rady nadzorczej pełniący funkcję za wynagrodzeniem od stycznia będzie musiał płacić składki na ubezpieczenia społeczne. Nie ma znaczenia, czy równocześnie jest gdzieś zatrudniony ani w ilu spółkach pełni tę funkcję.
10 grudnia br. prezydent podpisał nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która wyprowadza obowiązkowe składki ZUS od wynagrodzeń członków rad nadzorczych i wszystkich umów-zleceń do pułapu minimum płacowego. O ile zmiany w rozliczaniu zleceń zaczną obowiązywać dopiero od początku 2016 r., o tyle składki od zarobków członków rad nadzorczych trzeba płacić już od 1 stycznia 2015 r.
Rz: Jakie składki trzeba będzie opłacać za firmowych nadzorców? Czy bycie członkiem rady nadzorczej będzie w przyszłym roku bezwzględnym tytułem do ubezpieczeń społecznych, tak jak etat?
Andrzej Radzisław radca prawny: Tak. Od 1 stycznia 2015 r. każdy członek rady nadzorczej będzie obowiązkowo podlegał ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Jeżeli tylko z tytułu sprawowanej funkcji spółka będzie mu wypłacać wynagrodzenie, to odprowadzanie składek na ZUS stanie się przymusowe. Płatnikiem będzie oczywiście podmiot, w którym ta funkcja jest pełniona. I to na nim ciążyć będzie obowiązek zgłoszenia członka rady nadzorczej do ubezpieczeń oraz comiesięcznego rozliczania i opłacania składek. Składka na ubezpieczenie emerytalne (19,52 proc.) będzie współfinansowana przez płatnika i ubezpieczonego po połowie. Rentową (8 proc.) zapłaci w części 6,5 proc. płatnik, a 1,5 proc. ubezpieczony. Firma zaoszczędzi jedynie na składce wypadkowej. Tej nie trzeba będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta