Przychodnie mogą pęknąć w szwach
Lekarze twierdzą, że spadają na nich nowe obowiązki, a minister zdrowia nie daje na nie pieniędzy. Pacjenci już zgłaszają się do przychodni po skierowania do dermatologa.
Wokół przepisów pakietu onkologicznego i antykolejkowego jest coraz większe napięcie. Do końca roku zostało niewiele czasu, a lekarze rodzinni nie podpisali jeszcze umów z NFZ na 2015 r. Osią sporu z resortem zdrowia są finanse. Ponieważ lekarze pierwszego kontaktu już od stycznia będą wykonywać pacjentom więcej badań i kierować ich na szybką ścieżkę onkologiczną, chcą też na to dodatkowych pieniędzy. Minister zdrowia na konferencjach prasowych podkreśla, że dokłada pieniądze do medycyny rodzinnej na nowe zadania w 2015 r. Stawka kapitacyjna, czyli wynagrodzenie za każdego pacjenta zapisanego na listę lekarza rodzinnego, wzrasta z 96 do 136,20 zł rocznie.
Sami lekarze twierdzą, że to manipulacja.
– Stawka kapitacyjna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta