Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Reklama dźwignią bezrobocia

18 grudnia 2014 | Publicystyka, Opinie | Hubert Salik
źródło: materiały prasowe

Pogoń za tanim produktem i reklama wydają się być narastającym 
problemem dla firm. Ściskają bowiem z dwóch stron ich marże. 
A to od tych ostatnich zależą ich przyszłe inwestycje oraz zatrudnienie – pisze publicysta „Rzeczpospolitej".

Reklama dźwignią handlu – głosił przed laty znany slogan. Oprócz tego, że w cenie produktów i usług są ukryte coraz wyższe koszty marketingu i reklamy, niewiele się zmieniło. Coraz wyższe to nawet łagodnie powiedziane – np. Procter & Gamble w 2010 r., aby zarobić na czysto jednego dolara, musiało wydać 24,5 centa na reklamę. W stosunku do przychodów było to ok. 4 proc.

Konkurencja jest coraz większa, nakłady reklamowe rosną, niekoniecznie z korzyścią dla klientów. Bo nie dość, że reklamy trafiają do nich zwykle w czasie, który przeznaczają na rozrywkę, to na dodatek zawyżają mocno ceny produktów. Weźmy za przykład Coca-Colę. Koncern wydał w 2013 r. 3,3 mld dol. na reklamę, produkując 11,7 mld litrów napojów. Przyjmując dla uproszczenia obliczeń, że produkował tylko napoje, daje to 28,2 centa kosztów reklamy na litr. Gdy zachęceni reklamą ze św. Mikołajem kupujemy więc dwulitrową colę,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10020

Wydanie: 10020

Spis treści

Media planet

Zamów abonament