Obciążenia na ZUS znacznie zmaleją w trakcie roku
Już przy zarobkach sięgających miesięcznie niespełna 10 tys. zł trzeba pilnować, czy przychody nie przekroczą rocznej podstawy wymiaru składek emerytalno-rentowych. W 2015 r. nie trzeba ich płacić od nadwyżki przychodu ponad 118 770 zł.
Podstawę wymiaru składek ZUS stanowi co do zasady przychód w rozumieniu przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych osiągany przez pracowników u pracodawcy z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy, z uwzględnieniem przewidzianych przez ustawodawcę wyłączeń z tej podstawy. Niezależnie od tej definicji ustawodawca wprowadził roczne ograniczenie przychodu, od którego należy odprowadzać składki na ubezpieczenia emerytalno-rentowe. To równowartość 30 kwot przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, prognozowanego na dany rok. Tę stawkę wskazuje ustawa budżetowa.
W 2015 r. ten limit wynosi 118 770 zł. Po jego przekroczeniu od zarobków pracownika czy zleceniobiorcy nie należy już naliczać składek na ubezpieczenia emerytalne oraz rentowe (art. 19 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych; dalej: ustawa o sus). Osiągnięcie tego pułapu zwalnia równocześnie z obowiązku opłacania za pracownika składek na Fundusz Emerytur Pomostowych (FEP).
Przekroczenie rocznej podstawy składek emerytalno-rentowych nie wpływa natomiast na konieczność naliczania składek na pozostałe ubezpieczenia. To ograniczenie nie ma bowiem zastosowania do podstawy opłat na ubezpieczenie chorobowe, wypadkowe, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych ani na ubezpieczenie zdrowotne.
Kto czuwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta