Ta sama usługa w wielu wariantach
Bezpośrednia likwidacja szkód jest oferowana przez towarzystwa na różnych zasadach
Regina Skibińska
Prawie pół roku funkcjonuje bezpośrednia likwidacja szkód (BLS), wprowadzona przez Polską Izbę Ubezpieczeń (PIU) na mocy porozumienia ośmiu towarzystw ubezpieczeniowych. Usługa jest bezpłatna, klient korzysta z niej dobrowolnie. Polega na tym, że właściciel samochodu uszkodzonego w wypadku z winy innego kierowcy występuje o odszkodowanie z OC do tego towarzystwa, w którym ma wykupioną swoją polisę OC, a nie do ubezpieczyciela sprawcy. Następnie firmy rozliczają się między sobą, gdyż sama zasada odpowiedzialności za szkodę pozostaje bez zmian.
Porozumienie w sprawie BLS obowiązuje od 1 kwietnia 2015 r. Podpisało je osiem firm ubezpieczeniowych: PZU, Warta, HDI, Uniqa, STU Ergo Hestia (w tym MTU – marka należąca do Hestii) i Concordia Polska TUW. 1 lipca do umowy przystąpiły Aviva i Liberty, a 15 października zrobi to Gothaer TU.
Z danych PIU wynika, że w ramach BLS od kwietnia do sierpnia tego roku zgłoszono prawie 15 tys. szkód.
– Na podstawie doświadczeń innych krajów można założyć, że liczba szkód likwidowanych w Polsce w ramach BLS będzie rosła. W Grecji 80 proc. wszystkich szkód jest likwidowanych w ten sposób, a w Hiszpanii 90 proc. – mówi Bartłomiej Behnke z porównywarki ubezpieczeń Superpolisa.pl.
Według PIU, jeśli w Polsce do systemu dołączą wszyscy ubezpieczyciele, będzie on obejmował ok. 83 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta