Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polska potrzebuje nowego modelu rozwoju

30 września 2015 | Ekonomia
Leszek Grabarczyk, od 2011 r. wicedyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, weźmie udział w debacie „Inwestycje w innowacje. Kto ryzykuje i dla kogo?”, która odbędzie się w czwartek, drugiego dnia Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie.
autor zdjęcia: Tomasz Jodłowski
źródło: Fotorzepa
Leszek Grabarczyk, od 2011 r. wicedyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, weźmie udział w debacie „Inwestycje w innowacje. Kto ryzykuje i dla kogo?”, która odbędzie się w czwartek, drugiego dnia Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie.

Nakłady na badania i rozwój szybko w Polsce rosną, ale z niskiego poziomu. Mamy też problem z wdrażaniem efektów tej działalności 
– mówi Leszek Grabarczyk, wicedyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Rz: Wśród największych bolączek polskiej gospodarki powszechnie wymienia się brak innowacyjności. Zgadza się pan z tą diagnozą? Czy coś tak nienamacalnego, jak innowacyjność, da się w ogóle rzetelnie zmierzyć?

Leszek Grabarczyk: Większość ekonomistów jest zgodna co do jednego: aby nasza gospodarka stała się bardziej konkurencyjna, a kraj nie wpadł w tzw. pułapkę średniego dochodu, musimy przestawić się na model rozwoju oparty na innowacjach. Firmy muszą budować przewagę konkurencyjną w oparciu o nowe bądź udoskonalone rozwiązania, produkty i usługi. Powinny więc wykorzystywać wyniki prac badawczo-rozwojowych (B+R). O innowacji możemy bowiem mówić jedynie wtedy, gdy jest wdrożona, tzn. gdy nowe rozwiązanie ma praktyczne zastosowanie. Należy przy tym pamiętać, że efektem prac B+R mogą być zarówno innowacje technologiczne, jak i procesowe. Natomiast...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10257

Wydanie: 10257

Spis treści
Zamów abonament