Startuję tylko w Warszawie
Rozmowa | Dariusz Nożyński , najszybszy Polak 37. PZU Maratonu Warszawskiego o bieganiu po stolicy
Rzeczpospolita: Jakie to uczucie być pierwszym Polakiem na mecie?
Dariusz Nożyński: Oczywiście cieszę się, ale nie ma co się łudzić: zdaję sobie sprawę, że gdyby startowała tu polska czołówka, to byłbym gdzieś w tyle. Dlatego staram się nie patrzeć na miejsca, tylko na czasy. Pobiłem o około 30 sekund swój rekord życiowy (2:25.13) i to jest powód do radości.
Były w niedzielę warunki, by poprawiać rekordy?
Bardzo kręta trasa nie sprzyjała uzyskiwaniu dobrych wyników. Dodatkowo na prostych odcinkach, biegnąc pod wiatr, musieliśmy mocno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta