Przy obniżce pensji trzeba zachować procedurę zwolnień grupowych
Rozmowa | dr Patrycja Zawirska radca prawny, kieruje Departamentem Prawa Pracy w K&L Gates
Po ostatnim orzeczeniu Sądu Najwyższego w sprawie stosowania procedury zwolnień grupowych przy obniżce wynagrodzeń okazało się, że rozstrzygnięciem w tej sprawie zajmie się Trybunał Sprawiedliwości UE. Co to oznacza na polskich pracodawców?
Patrycja Zawirska: Oznacza to tyle, że o kolejny rok lub dłużej przeciągnie się okres niepewności, w którym trzeba będzie (na wszelki wypadek) stosować procedurę zwolnień grupowych. Moim zdaniem nie wszystkie „niekorzystne" dla pracowników zmiany warunków zatrudnienia (z przyczyn ekonomicznych lub restrukturyzacyjnych) powinny tego wymagać. Oczywiście TSUE może być innego zdania, argumentując, że każde wypowiedzenie zmieniające, którego pracownik nie przyjmie, przekształca się w rozstanie definitywne.
– Kiedy należy stosować dodatkowe procedury przy wypowiedzeniach zmieniających do czasu rozstrzygnięcia tych wątpliwości przez unijny Trybunał, a kiedy można sobie to darować?
Najbezpieczniej stosować je za każdym razem, gdy zaistnieje potrzeba wręczenia odpowiedniej („grupowej") liczby wypowiedzeń zmieniających w okresie 30 dni. Dotyczy to tylko firm zatrudniających co najmniej 20 pracowników. Osobiście uważam, że dodatkowych procedur nie powinny wymagać zmiany, które nie zmierzają do zakończenia współpracy z zatrudnionymi, tj. przede wszystkim takie, które –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta