Szkoła to nie lokal do wynajęcia
Gdański sposób na tanią oświatę okazał się niezgodny z prawem.
katarzyna wójcik
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku orzekł, że przekazując nowy budynek szkoły w prywatne ręce, Gdańsk naruszył prawo.
O sprawie „Rzeczpospolita" pisała już w zeszłym roku. Miasto postawiło budynek szkoły, po czym wynajęło go, ale pod warunkiem, że najemca poprowadzi w nim publiczną placówkę. Konkurs na operatora szkoły wygrała spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. To ona prowadzi teraz placówkę dla kilkuset uczniów.
W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia zwróciła uwagę na naruszenie przepisów o wynajmie lokalu. Budynek szkolny wraz z obiektami sportowymi nie jest lokalem, lecz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta