ONZ nie dla Polaka
Europa Wschodnia ma wielkie szanse na objęcie po raz pierwszy w historii stanowiska sekretarza generalnego. Ale kandydat z naszego kraju jest wykluczony.
Anna Słojewska z Brukseli
Rozpoczął się wyścig do fotela sekretarza generalnego ONZ po ustępującym pod koniec 2016 roku Ban Ki-moonie. Czasu tylko pozornie jest dużo.
– Kandydaci muszą się zdeklarować najpóźniej w I kwartale 2016 roku – mówi „Rzeczpospolitej" Richard Gowan, profesor Columbia University i ekspert think tanku European Council for Foreign Relations.
Przez kilka kolejnych miesięcy będzie trwał proces wyłonienia najodpowiedniejszej osoby, tak aby we wrześniu zakończyć formalności. I dać wybranemu kolejny kwartał na przygotowanie się do nowej pracy.
Kolej na nasz region
Eksperci i politycy są pewni, że teraz nadeszła pora na kandydata z Europy Wschodniej. To jedyna grupa regionalna, spośród pięciu w ONZ, która w 70-letniej historii tej organizacji nigdy nie miała stanowiska sekretarza generalnego.
– Ostatnich czterech sekretarzy generalnych pochodziło z Ameryki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta