Gasimy pożary cały czas
Jakub Karnowski | Związkowcy, wykorzystując zmianę rządu, protestują, bo chcą zarządzać spółką – twierdzi szef PKP SA.
Rz: PKP InterCity ma problem z pociągami od Pesy, w PKP Cargo grozi strajk, zarząd atakują związkowcy wyrzuceni z rady nadzorczej. I to wszystko tuż przed zmianą rządu...
Jakub Karnowski: Gdyby porównać to ze skalą problemów, z którymi mieliśmy do czynienia prawie przez cztery lata, można powiedzieć, że w tym biznesie nic nowego. Gasimy pożary praktycznie przez cały czas. Rok temu o tej porze mieliśmy problemy z terminowym przygotowaniem do eksploatacji pendolino. Mieliśmy dostać pociągi w maju, dostaliśmy w październiku, ale wystartowały 14 grudnia, czyli zgodnie z planem – dzięki pełnej mobilizacji i ciężkiej pracy sztabu ludzi. Teraz Pesa opóźnia się z pociągami Dart. Niepokoi nas niedotrzymywanie terminów zawartych w harmonogramie.
Czy te problemy i wspomagane przez polityków protesty związków mogą przy zmianie rządu zdestabilizować zarządzanie spółką?
Wyraźnie widać, że związkowcy od co najmniej kilku miesięcy wykorzystują politykę i występują razem z politykami, by załatwiać własne interesy. To już nas nie zaskakuje. W lipcu mieliśmy awanturę o podwyżki w PKP Cargo, następnym etapem tych działań miała być akcja protestacyjna w poniedziałek 9 listopada. Ostatnie wydarzenia pokazują, że interesy funkcjonariuszy związkowych i pracowników rozmijają się. Dwóch przedstawicieli związków usunięto z rady...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta