Banki chętne do naprawy
Program naprawczy pomaga uniknąć podatku, ale psuje reputację banku i ogranicza samodzielność zarządu.
maciej rudke
Rok 2015 był dla sektora bankowego trudny – zysk netto zmalał o jedną czwartą, do 11,5 mld zł. Stało się tak z powodu niskich stóp procentowych, spadku stawki interchange, ale także kosztów nadzwyczajnych w postaci ratowania depozytów upadłego SK Banku (2 mld zł) i składki na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców (600 mln zł). Niektóre banki już wcześniej były na granicy rentowności, a w życie wchodzi jeszcze podatek od aktywów.
Jego uniknięcie umożliwia program naprawczy. Problem w tym, że aby w niego wejść, trzeba podać w raporcie stratę. Dla banków to ujma na honorze, ale gra może się okazać warta świeczki, bo w niektórych z nich podatek może pochłonąć jedną trzecią, a nawet połowę rocznego zysku.
Kto uniknie daniny
Sprawa nie jest jednak prosta. – Strata za sam kwartał nie powoduje konieczności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta