Wielkanoc bogatsza niż zwykle
Święta to dla sieci szansa na skok obrotów. I choć żaden inny okres nie może się równać z szaleństwem grudniowym, to firmy mocno się na Wielkanoc szykują.
Piotr Mazurkiewicz
Zmagające się z latami deflacji i ostrej konkurencji sieci handlowe wyjątkowo doceniają okazje do skokowego wzrostu obrotów. Wielkanoc jest jednym z nich, choć wzrosty sprzedaży są dalekie od poziomów notowanych przed Bożym Narodzeniem.
W przeciwieństwie do grudnia, kiedy to na wartość zakupów składają się w większej części prezenty, Wielkanoc to w zasadzie tylko produkty spożywcze.
Wysokie wzrosty sprzedaży
– Klienci kupują więcej produktów typowo kojarzących się z wiosną i Wielkanocą. Przykładowo – ostatni tydzień przed Wielkanocą to niemal pięciokrotnie więcej kupionych majonezów w porównaniu ze „statystycznym" tygodniem roku, a dodatkowo – częściej wybieramy ich duże opakowania – mówi Michał Sikora, kierownik ds. komunikacji zewnętrznej Tesco Polska.
– Przed Wielkanocą kupujemy ponad trzy razy więcej wędzonek i ponad dwa razy więcej pasztetów niż w innym tygodniu w ciągu roku. Wisienką na torcie są ciasta: babki, które w ostatnich tygodniach przed świętami sprzedają w ilości ponad 200-krotnie większej niż poza sezonem – dodaje Sikora.
Według badania Barometr Providenta statystyczna rodzina wyda na zorganizowanie tegorocznych świąt wielkanocnych ok. 400 zł, czyli 10 proc. więcej niż rok temu. Kwota jest niemal dokładnie o połowę niższa niż w przypadku deklarowanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta