Rząd się wyżywi
Dla cudzoziemców fakt, że rezolucja Parlamentu Europejskiego przeszła w Polsce bez echa, jest co najmniej niezrozumiały. Albo odbierają to jako jego lekceważenie – uważa prawnik Aleksander Tobolewski.
Chciałem zacząć dzisiejszy felieton przysłowiem „nie wie lewica, co czyni prawica", ale podtekst polityczny jest zbyt duży. A sprawa dotyczy jednego ministerstwa: sprawiedliwości, i sprzecznych pomysłów jego ministra z przyjętymi niedawno ustawami. 15 kwietnia 2016 r. weszła w życie m.in. nowelizacja kodeksów karnego i karnego wykonawczego.
Według nowelizacji ponownie może być stosowany dozór elektroniczny jako kara pozbawienia wolności. Jak zatem pogodzić bezsensowną według mnie propozycję kary pozbawienia wolności 7 (słownie siedem) dni „dla postrachu" odbywaną w celi więziennej z założeniem bransolety na nogę? Umożliwia to siedzenie w domu skazanemu do roku pozbawienia wolności. Dla zainteresowanych sugeruję wejście na dowolną wyszukiwarkę i wprowadzenie hasła „cele więzienne w Polsce". Gwarantuję rozrywkę, jakiej MS by nie wymyśliło.
Do teatru? Proszę bardzo
Elektroniczny system monitoringu umożliwia wykonanie kary poza zakładem karnym. Zwykle w miejscu zamieszkania skazanego lub miejscu wskazanym przez sąd penitencjarny, pod kilkoma warunkami. Nie wątpię, że czytelnicy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta