Podgrzybek króluje w regionie
Kiedy jest wysyp, z lubuskich lasów do jednego tylko zakładu trafia nawet 30 ton podgrzybka dziennie.
Choć pierwszy wysyp grzybów tego lata w regionie już minął, a suche lato poskąpiło grzybiarzom, branża przygotowuje się do prawdziwych, jesiennych „żniw". – Grzyb w dużej ilości dopiero się w polskich lasach pojawi. W ubiegłym roku, kiedy lato było jeszcze bardziej gorące i praktycznie bezdeszczowe, wysyp grzybów zaczął się dopiero w październiku i trwał do grudnia. Grzyb nie musi mieć mokro, wystarczą mu mgły i rosa – tłumaczy Włodzimierz Franaszczyk, od lat prowadzący mały zakład przetwórstwa i owoców w Lubuskiem.
Leśny raj
Połowę obszaru województwa lubuskiego zajmują czyste, ekologicznie lasy. Dzięki temu to region bogaty w owoce runa leśnego - głównie jagody i grzyby, które zbierają miejscowi wyspecjalizowani grzybiarze i sprzedają je w kilkudziesięciu działających tu skupach.
Ewa Mojsiejonek od lat 90. prowadzi z mężem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta