Poza granicami moralności
Tu nie chodzi o polsko-ukraińskie relacje, tu chodzi o podłych ludzi – mówi „Rz" dyrektor Instytutu Filozofii Akademii Nauk Ukrainy.
Rz: Kto mógł zniszczyć pomnik pomordowanym Polakom w Hucie Pieniackiej?
Mirosław Popowycz: Trudno mi nawet sobie wyobrazić, kto mógł to zrobić. Tu w centralnej części Ukrainy niewiele wiemy na temat tego, co się dzieje na zachodzie.
Czy tacy ludzie zdają sprawę z tego, w jaki sposób ich działania szkodzą relacjom polsko-ukraińskim?
Mogą mieć świadomość tego, ale tu nie chodzi o stosunki ukraińsko-polskie. Są ludzie podli, nieprzyjemni, a są też uczciwi.
Czy to może być prowokacja?
Stoi za tym raczej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta