Milczarski: Co dziesiąte L4 jest fałszywe
– Od wielu lat notujemy 10 proc. kwestionowanych zwolnień lekarskich w skali roku – poinformował w programie #RZECZoPRAWIE Radosław Milczarski z biura prasowego ZUS.
– Przede wszystkim gros tego typu przypadków zdarza się wśród pracowników, rzadziej z umów-zleceń czy u jednoosobowych przedsiębiorców – mówił ekspert. Dodał, że większość kontroli zwolnień L4 to działania z inicjatywy ZUS.
Jak wyjaśnił, kontrole przebiegają dwutorowo. – Sprawdzamy sposób spędzania zwolnienia lekarskiego (kontrola w domu) oraz orzecznictwo lekarskie (wezwanie chorego przed komisję lekarską) – mówił Milczarski. Jak przy tym zaznaczył, nie ma znaczenia, ile trwa choroba, lecz to, czy pracownik często udaje się na krótkotrwałe zwolnienia. —mat