Konstruktywna krytyka nie grozi zwolnieniem
Pracodawca nie może wyciągać konsekwencji wobec pracownika, który krytycznie wyraża się o jego działalności, zachowując przy tym określone wymogi takich wypowiedzi.
Konstruktywna krytyka pracodawcy była i jest przedmiotem wielu prac oraz orzeczeń Sądu Najwyższego. Co do zasady krytykę pracodawcy uznaje się za niedozwoloną, jeżeli w sposób oczywisty zakazują jej przepisy prawa lub gdy stoi ona w sprzeczności z dobrem zakładu pracy bądź z zasadami współżycia społecznego, których respektowanie stanowi jeden z najważniejszych obowiązków pracownika wynikających z art. 100 § 1 pkt 4 i 6 kodeksu pracy. W tym kontekście dbałość o dobro zakładu pracy oraz przestrzeganie zasad współżycia społecznego może być pojmowane jako zachowanie szacunku do pracodawcy, lojalności, liczenie się z jego dobrym imieniem i renomą.
W doktrynie prawa pracy podnosi się, że decydujące znaczenie przy ocenie zgodności poczynionej krytyki z zasadami współżycia społecznego oraz dobrem zakładu pracy jest istnienie i zasadność interesu, który zasługuje na ochronę. Może to być interes zbiorowy (społeczny, publiczny) lub interes indywidualny wynikający z istniejącego stosunku pracy. Interes indywidualny może przybrać rozmaity charakter, np. interes zawodowy, ekonomiczny, socjalny, bytowy. Wszystkie te elementy są chronione prawem w różnym stopniu, a pracodawca wyłącznie w ściśle określonych przypadkach ma prawo je naruszyć (np. może rozwiązać stosunek pracy w razie narażenia jego sytuacji ekonomicznej).
Kluczowe wymogi
Sąd...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta