Jeśli rowerem, to jedynie własnym
Lokalni działacze walczą o system miejskich rowerów w Olsztynie. Urzędnicy mówią na razie „nie", tłumacząc się licznymi remontami.
Społecznicy wierzą, że miasto zmieni zdanie. Już raz zrobiło to w sprawie Łynostyrady – szlaku pieszo-rowerowego wzdłuż Łyny. – Wtedy urzędnicy też nie wsłuchiwali się w głosy mieszkańców, a potem nasze badania okazały się najważniejsze przy tym projekcie – tłumaczy Paweł Klonowski, szef Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich Wizja Lokalna w Olsztynie.
To ono prowadziło specjalną ankietę wśród mieszkańców w sprawie rowerów miejskich. Olsztynian pytano, jak ma wyglądać sieć wypożyczalni, gdzie się mają znajdować, czy początkowo tylko w centrum, czy od razu także na terenie innych osiedli, jak często by wypożyczali rowery, czy mają doświadczenia związane z podobnymi rozwiązaniami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta