Korekta euro i dolara
Środowe wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego nie spowodowało większych wahań kursu wspólnej waluty. Po południu euro taniało wobec dolara o 0,1 proc., do 1,0869 dol. Jedynymi dewizami, które były w środę słabsze od euro, były szwedzka korona i szwajcarski frank. Po dwóch dniach umocnienia słabszy dzień zaliczył także dolar. Amerykańska waluta traciła do większości dewiz, w tym ponad 1 proc. do tureckiej liry i 0,3 proc. do złotego. Wyraźnie słabszy od dolara był tylko bułgarski lew.
Złoty zyskiwał w środę do większości głównych walut: 0,4 proc. do euro, 0,2 proc. wobec funta i 0,3 proc. wobec jena. Rentowność polskich obligacji dziesięcioletnich spadała natomiast o 2,1 proc., do 3,406 proc., i zbliża się do kwietniowego dołka.
W najbliższym czasie dla rynku walutowego istotne będą: wieczorne wystąpienie szefa BoJ, decyzja Banku Nowej Zelandii w sprawie stóp oraz czwartkowa decyzja BoE, również dotycząca kosztu pieniądza. —pz