Małe spółki, duże zaskoczenie
Przemysław Sałek
Inwestorzy z niewielkim stażem na giełdzie najczęściej wybierają akcje dużych, znanych przedsiębiorstw. Takie podejście jest jak najbardziej uzasadnione. Inwestycja w akcje spółki, o której wiemy, czym się zajmuje i jak sobie radzi na rynku, jest bezpieczniejsza.
Jednak z czasem, gdy zdobędziemy na giełdzie doświadczenie, warto także poszukać mniejszych i mniej znanych firm (jest ich w WIG ponad 400). Znajdują się wśród nich takie, które przynoszą dużo większe stopy zwrotu niż duże przedsiębiorstwa i mogą być wartościowym uzupełnieniem naszego portfela inwestycyjnego.
Branża medyczna
Jedną z takich spółek, które pozytywnie zaskoczyły w pierwszych miesiącach 2017 r., jest Selvita. Inwestorzy mający jej akcje od początku tego roku już podwoili swój kapitał. Jest to firma badawczo-rozwojowa z Krakowa. Jej działalność koncentruje się na rozwiązaniach z zakresu chemii, biotechnologii oraz bioinformatyki dla jednostek badawczo-rozwojowych.
Pod koniec marca kurs Selvity „wystrzelił" po informacji, że firma podpisała umowę licencyjną z Berlin-Chemie Menarini, spółką włoskiej Grupy Menarini. Umowa dotyczy cząsteczki SEL24, która jest potencjalnym nowym lekiem przeciwnowotworowym.
Inną firmą z branży medycznej, której akcje w 2017 r. mocno podrożały, jest PZ Cormay. Jest to producent odczynników...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta