Obowiązek obiektywizmu
Media publiczne, prowadząc poważną, bezstronną debatę na temat otaczającego nas świata, powinny obniżać poziom napięcia politycznego – pisze były prezes TVP.
Jacek Kurski, obecny prezes TVP, w udzielonym niedawno „Rzeczpospolitej" wywiadzie wyraził osobliwy pogląd, na którym oparł swoją wizję roli, jaką w Polsce odgrywa telewizja publiczna: „TVP stała się przeciwwagą dla TVN i Polsatu, które (...) zajmują się metodycznym zwalczaniem obozu rządzącego. Dlatego wyważenie i pluralizm nie powinny być rozliczane na poziomie TVP, tylko w bilansie wszystkich wiodących mediów elektronicznych w Polsce".
Prezes Kurski nie ma najwidoczniej instynktu samozachowawczego, deklaruje bowiem postępowanie wprost sprzeczne z prawem, które go obowiązuje. Artykuł 21 ustawy o radiofonii i telewizji mówi, że to programy publicznych mediów powinny rzetelnie ukazywać całą różnorodność wydarzeń w kraju i za granicą, sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli i prezentować zróżnicowane poglądy i stanowiska. Nie ma tu mowy o żadnym równoważeniu czegokolwiek, za to jasno jest wyłożone, że to TVP, a nie inne stacje, jest zobligowana do służenia „całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom" programem cechującym się „pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością". Każdy widzi, a prezes potwierdza, że TVP tego nie robi.
Wszystkie punkty widzenia
Zupełnie nietrafione jest też odwoływanie się do tzw. wielkiej czwórki, czyli TVP 1, TVP 2, Polsatu i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta