Reanimacja ważniejsza niż leczenie przeziębienia
Zastąpienie w programie stażu umiejętności z intensywnej terapii na rzecz medycyny rodzinnej to poważny błąd – uważają anestezjolodzy.
Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii (PTAiIT) ostro krytykuje projekt rozporządzenia w sprawie sprawie stażu podyplomowego lekarza i lekarza dentysty.
Specjaliści uważają, że zastąpienie umiejętności z anestezjologii i intensywnej terapii kwalifikacjami z medycyny rodzinnej będzie ze szkodą dla lekarzy stażystów. Tym bardziej że na stażu powinno się pogłębiać wiedzę dotyczącą świadczeń szpitalnych.
PTAiIT podkreśla, że współcześnie anestezjologia i intensywna terapia odpowiadają za koordynację całego procesu pooperacyjnego i opiekę nad chorymi w bezpośrednim zagrożeniu życia. – O ile umiejętność reanimacji jest potrzebna każdemu lekarzowi, o tyle niewielu z nich przyda się potem umiejętność diagnozowania grypy – tłumaczy w rozmowie z „Rz" jeden z anestezjologów.
etap legislacyjny: konsultacje społeczne