Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mariusz Błaszczak minister spraw wewnętrznych i administracji

15 listopada 2017 | Rzecz o polityce
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa

 

Ustawa dezubekizacyjna i likwidacja BOR to flagowe posunięcia ministra. Celem miało być sprawiedliwość społeczna i dokończenie rozliczeń z PRL. Jednak trąci zemstą i uderza także w ludzi, którzy pracowali dla wolnej Polski. Wątpliwości budzi przeformowanie BOR jako „skompromitowanej" – sprowadza się głównie do zmiany nazwy. Plus: przychodzących funkcjonariuszy sprawdzi wykrywacz kłamstw. Kontrowersje budzi powołanie Biura Nadzoru Wewnętrznego mającego kontrolować podległe ministrowi służby. Pozytyw to wyciągniecie Biura Spraw Wewnętrznych spod kurateli komendantów głównych – Policji i Straży Granicznej. Minus – dostęp ministra do materiałów operacyjnych. Warto też pochwalić ministra za plany modernizacji m.in. policji i 9 mld zł na podwyżki i sprzęt, w tym kamerki na mundurach nagrywające interwencje, co ukróci nadużycia. ©℗

—Izabela Kacprzak, Grażyna Zawadka

Wydanie: 10903

Wydanie: 10903

Spis treści
Zamów abonament