Podatkowy thriller bitcoina
Zdaniem NSA kryptowaluta jest prawem majątkowym. A skoro tak, to Ministerstwo Finansów uznało, że jego nabycie powinno być obciążone podatkiem od czynności cywilnoprawnych według stawki 1 proc.
Daniel Więckowski
6 marca br. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że handlujący kryptowalutami osiągają przychody z tytułu sprzedaży praw majątkowych, w związku z czym dochody z tego tytułu powinni rozliczyć w rocznie składanym zeznaniu PIT (II FSK 488/16).
Skład sędziowski – pod przewodnictwem sędziego Antoniego Hanusza – przyjął, że w związku z tym, iż wyłączne prawo emisji pieniądza przysługuje w Polsce NBP, a zatem bitcoin pieniądzem nie jest. Nie przysługują mu również „atrybuty prawnego środka płatniczego", ponieważ „ustawodawca nie nadaje kryptowalucie prawa zwalniania wszystkich, a więc erga omnes, z wszelkich zobowiązań", co w rezultacie oznacza, że kryptowaluta jest prawem majątkowym.
Przykład:
W styczniu 2017 roku podatnik kupił na giełdzie bitcoin za 4 500 zł. Natomiast sprzedał go w listopadzie 2017 r. za 30 000 zł.
Przychód do opodatkowania: 30 000 zł
Koszty uzyskania przychodu: 4 500...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta