Nowe prawo wyborcze szkodzi
O przygotowaniu do wyborów samorządowych i sytuacji po zmianie kodeksu wyborczego debatowali uczestnicy naszej dyskusji na kilka miesięcy przed głosowaniem.
Temat debaty „Rzeczpospolitej Życia Regionów" jest dla samorządu i dla demokracji w Polsce ważny. „Rzeczpospolita" ma bardzo szeroką współpracę z samorządami. Jak uczestnicy debaty ocenili zmiany w prawie wyborczym i przygotowania do nich?
Marek Wójcik, ekspert samorządowy: – Nowe regulacje wprowadzają dodatkowe koszty, wcale niemałe. Łącznie 605 mln 154 tys. 403 zł. To nie są moje wyliczenia, to jest wyliczenie PKW i Krajowej Komisji Wyborczej. Ja to porównuję do kilkuset sal gimnastycznych, które można by za tę kwotę wybudować. Będzie też wzrost kosztów wynagrodzenia komisarzy wyborczych, których przybywa. Do tego transmisja z 28 tys. obwodowych komisji wyliczona na 84 mln zł, licząc po 3 tys. zł na jedną komisję obwodową. Gdyby rzeczywiście kupować te kamery, ta kwota nie wystarczy. Koszt wynagrodzenia urzędników wyborczych: będą dostawać 4473,55 zł, będą pracować maksymalnie trzy miesiące od zarządzenia wyborów. 32 mln zł na warunki pracy dla tych urzędników wyborczych, 8 mln zł na koszt wyposażenia dla nich i najwyższa kwota – 112,5 mln zł – na diety dla osób pracujących w obwodowych komisjach.
Błędy były wytykane
Prof. Marek Chmaj, ekspert Związku Województw RP: – Uważam, że jest już za późno na wprowadzenie rejestracji wyborów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta