Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Anatomia dobrego urlopu

04 lipca 2018 | Rzecz na lato | Malwina Użarowska
≥Nierealistyczne plany potrafią zepsuć najlepszy urlop. Upychamy w krótkim czasie tak dużo atrakcji, że ich wykonanie jest niemożliwe lub wycieńczające
źródło: Shutterstock
≥Nierealistyczne plany potrafią zepsuć najlepszy urlop. Upychamy w krótkim czasie tak dużo atrakcji, że ich wykonanie jest niemożliwe lub wycieńczające

Zbyt krótkie lub nieudane wakacje są jak niewymieniony olej w aucie – oszczędność dzisiaj, lecz koszty w przyszłości.

Psychoterapeuci przytaczają czasem przykłady klientów, którzy pojawiają się w ich gabinetach zmęczeni, z nerwami w strzępach, z początkami depresji lub wypalenia zawodowego. Ich marzeniem jest rzucić wszystko, przeprowadzić się poza miasto i żyć leniwym, spokojnym życiem. Po zaordynowaniu dobrego, regeneracyjnego urlopu wracają i mówią: już nie mam ochoty na ucieczkę na wieś.

Trzy tygodnie na reset

Urlop powinien efektywnie wyczyścić naszą „pamięć podręczną". Mózg ostatecznie przypomina biologiczną maszynę cyfrową, która od czasu do czasu wymaga zabiegów konserwacyjnych. Taką funkcję ma spełniać urlop. Jednak dłuższy odpoczynek wiąże się nieodłącznie z przeżywaniem stresu i nie chodzi tu jedynie o dozę pozytywnych emocji. Napięcia pojawiają się wcześniej, już w momencie planowania.

Według kodeksu pracy każdemu pracownikowi, w zależności od stażu, przysługuje 20–26 płatnych dni wolnych w roku. Urlop może zostać podzielony na kilka części, jednak przynajmniej raz w roku jedna z nich powinna trwać nie krócej niż 14 dni kalendarzowych. Trzeba zatem coś zrobić z dwoma tygodniami wolnego czasu. Ponad połowa Polaków już w tym momencie reaguje napięciem. Opuszczenie pracy na tak długi czas wiąże się z poczuciem zagrożenia albo wręcz straty.

Według psychologów absolutnym minimum jest tydzień nieprzerwanego wypoczynku. Jednak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11093

Wydanie: 11093

Spis treści
Zamów abonament