Negocjacje umów to trudna sztuka
Kilkusetstronicowe umowy najmu lokali komercyjnych nie biorą się znikąd. Kodeks cywilny jest przestarzały. Z powodu braku dobrych przepisów strony wolą wszystko drobiazgowo regulować.
Przyszłość mediacji oraz problemy z zawieraniem umów najmu powierzchni komercyjnych były głównymi tematami panelu poświęconego alternatywnym metodom rozwiązywania sporów na rynku nieruchomości. Dyskusja odbyła się podczas konferencji „Liderzy rynku nieruchomości" organizowanej dorocznie przez „Rzeczpospolitą".
Raczkująca mediacja
Uczestnicy debaty byli zgodni: mediacja rynku nieruchomości ma duży potencjał. Co prawda nie jest jeszcze w Polsce zbyt popularna, dopiero raczkuje. Ale może się to szybko zmienić.
– W naszej praktyce mediacja pojawia się rzadko. A szkoda. To szybki sposób rozwiązywania sporów. Generuje o wiele niższe koszty, aniżeli spory sądowe. Znam przypadek sporu, który toczył się latami w sądach, aż strony zdecydowały się rozwiązać go poza Polską na drodze mediacji. Bardzo szybko zakończył się ugodą. Jeżeli możemy ułatwić sobie życie, róbmy to – zachęcała do mediowania Monika Dębska-Pastakia, prezes firmy Knight Frank.
Podobnego zdania była Seweryna Afanasjew, członek zarządzający Rady RICS w Europie. – Na pewno mediacja jest bardziej popularna na świecie aniżeli na rynku polskim. Mamy duże grono mediatorów, którzy rozstrzygają wiele międzynarodowych sporów m.in. w Wielkiej Brytanii czy na Bliskim Wschodzie – tłumaczyła.
Zdaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta