Poza jurysdykcją
Filipiny ogłosiły, że wycofują się z Międzynarodowego Trybunału Karnego. wojciech tumidalski
Ogłosił to prezydent kraju Rodrigo Duterte. Tym samym Filipiny stały się drugim krajem, który zdecydował się na taki ruch - podobnie w 2017 r. postąpiło Burundi.
Mimo że Filipiny nie uznają Statutu Rzymskiego, procedury mówią o 12 miesiącach na wycofanie się spod jurysdykcji MTK. Decyzja nie wpływa na postępowania już wszczęte i toczące się przed Trybunałem. A bada on oskarżenia o masowe mordy Filipińczyków w związku ze sprawami narkotykowymi.