Kopciuszek porywa masy
Większość Ukraińców nie zna programów wyborczych swoich kandydatów. Ale wierzą, że sytuacja w kraju zmieni się na lepsze.
W niedzielę odbędą się zapewne najbardziej nieprzewidywalne wybory w historii niepodległej Ukrainy. Większość wyborców nie wie, jakie ich kandydaci mają pomysły, jeżeli chodzi o zakończenie wojny w Donbasie, nie wiadomo też, jak zamierzają odzyskać nielegalnie anektowany przez Rosję Krym. Nie mają też wizji co do reformy służb mundurowych, armii czy reform socjalnych. Ukraińcy nie wiedzą też, w jaki sposób faworyci tych wyborów będą wprowadzać kraj do Unii Europejskiej czy NATO. Podobnie jest w sprawie rozwoju gospodarczego kraju. Ponad połowa Ukraińców wierzy jednak w to, że wybory, przynajmniej częściowo, doprowadzą do pozytywnych zmian.
Drugie miejsce i druga tura
Świadczą o tym najnowsze i ostatnie przedwyborcze sondaże, których wyniki w czwartek opublikowały Fundacja Inicjatywa Demokratyczna oraz Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KIIS). Największe szanse na wejście do drugiej tury wyborczej ma kabareciarz Wołodymyr Zelenski, którego popiera obecnie 27,6 proc. wyborców zdecydowanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta