Sąd Najwyższy dyscyplinuje firmy podkradające teksty
Przegląd prasy powinien mieć twórczy charakter. Nie może także naruszać interesów twórców.
To sedno piątkowego wyroku Sądu Najwyższego, bardzo ważnego dla prasy, dla jej kondycji, a pośrednio także dla dostępu do informacji w ogóle.
Temperowanie press clippingu
Wyrok Sądu Najwyższego to przełom w trwającym już lata sporze o granice komercyjnego sporządzania przeglądów prasy bez zgody wydawców i bez zapłaty, a szerzej – cytowania tekstów prasowych (nazywanego press clippingiem).
Chodzi o kopiowanie, a w ocenie przedstawicieli prasy, zwłaszcza papierowej (chyba najbardziej poszkodowanej), podkradanie fragmentów, a nawet całych tekstów gazetowych – papierowych czy elektronicznych – pod płaszczykiem przeglądów prasy.
Na polskim rynku działa kilka firm zajmujących się sporządzaniem odpłatnie na zlecenie firm i urzędów przeglądów prasy, a jedną z dwóch największych w branży jest Press-Service Monitoring Mediów z Poznania, którą pozwała spółka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta