Polska może się stać rajem dla wynalazców
O tym, czy IP Box zmieni model polskiej gospodarki na bardziej innowacyjny, zdecyduje praktyka organów podatkowych oraz wysiłek samych przedsiębiorców – mówi dr Izabela Andrzejewska-Czernek.
Przepisy o IP Box pozwalają obniżyć podatki, ale od początku spotykają się z krytyką. Słusznie?
To oczekiwane rozwiązanie, które ma zachęcić przedsiębiorców do innowacji i zmienić model polskiej gospodarki oraz przyciągnąć zagranicznych inwestorów. Dopiero jednak w praktyce okaże się, czy przepisy spełnią swoją funkcję. Zależy to zarówno od podejścia organów podatkowych, jak i od tego, czy sami przedsiębiorcy będą chcieli z nich skorzystać. Szanse są duże, bo widzimy, że Ministerstwo Finansów traktuje ulgę priorytetowo i dokłada starań, by była stosowana przez jak największe grono podatników. Jeśli się uda, Polska może się stać rajem dla wynalazców i informatyków.
Wyjaśnijmy, czym jest IP Box.
To nowa preferencja, przewidująca atrakcyjną 5-proc. stawkę podatku od dochodów z praw własności intelektualnej (czyli IP). IP Box stanowi kontynuację ulgi na badania i rozwój (B+R). Podatnik, który wytworzy własność intelektualną w ramach działalności B+R, a następnie ją skomercjalizuje, zapłaci tylko 5 proc. zamiast 19 proc. podatku.
Czy można stosować te preferencje jednocześnie?
B+R to ulga kosztowa, pozwalająca ponownie odliczyć wydatki uwzględnione już wcześniej w kosztach podatkowych. IP Box jest ulgą dochodową. To oznacza, że przedsiębiorca może zastosować ulgę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta