Lekcja z przyszłości
Obecnie wdrażana reforma edukacji nie wpłynie na to, że polska szkoła lepiej przygotuje uczniów do cyfrowych wyzwań przyszłości. Nie wzmocni dalszego rozwoju społecznego i gospodarczego kraju.
Mamy wakacje, a wygląda na to, że szkoła nie da o sobie zapomnieć. Przedstawiciele rządu i samorządowcy jeszcze przerzucają się odpowiedzialnością za problemy z rekrutacją do szkół ponadpodstawowych. Dyskusja o reformie edukacji zredukowana została do kwestii organizacyjnych: jak zapewnić uczniom miejsce w szkołach oraz komfort pracy w odpowiednich warunkach.
Świat sobie, polska reforma oświaty sobie
Niepokoi to, że debata publiczna w lwiej części skoncentrowała się jest na bieżących problemach, a coraz rzadziej pada pytanie o to, czy reforma ma jakiekolwiek długoterminowe cele. Tymczasem wobec postępującego rozwoju technologicznego i nieuniknionej potrzeby „zazieleniania" gospodarki cele obecnie wdrażanej reformy edukacji zdają się być w pełni chybione. Reforma ignoruje istotne zmiany, jakie zachodzą obecnie w świecie.
Po pierwsze, zmiany gospodarki w kierunku zrównoważonego wykorzystania zasobów, digitalizacja i postęp techniczny znacząco przekształcą rynek pracy. Główną siłą napędzającą te zmiany pozostanie wciąż technologia, która już teraz prowadzi do automatyzacji – niektórzy analitycy twierdzą, że w związku z nią zniknie aż połowa znanych nam dziś zawodów.
Jeśli chodzi o Polskę, to według OECD niemalże 20 proc. zawodów jest zagrożonych dużym ryzykiem automatyzacji, a ponad 30 proc. – znaczącym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta