Proces przywrócił mi nadzieję
Czuję satysfakcję, że złożyłam pozew o uznanie umowy frankowej za nieważną – mówi Justyna Dziubak, frankowiczka, której sprawę zbadał Luksemburg.
Co dla pani oznacza czwartkowy wyrok TSUE ?
Wzięłam 400 tys. kredytu, który spłacamy od 11 lat. Spłaciłam już 220 tys. zł, a kredyt na dzisiaj wzrósł do 520 tys. zł. Poszłam więc do sądu, aby się dowiedzieć, ile tak naprawdę należy się bankowi, bo nie byłam w stanie policzyć końcowej kwoty. Kurs franka był niestabilny. Dzisiejszy wyrok, a co za tym idzie, unieważnienie umowy, oznacza dla mnie zwrot różnicy między kwotą, którą do tej pory spłaciłam, a kwotą kredytu, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta