Autorski cykl wykładów podlega oskładkowaniu

Umowy, których przedmiotem jest przeprowadzenie wykładów, ćwiczeń, seminariów i wszelkiego rodzaju zajęć edukacyjnych, nie mogą stanowić umów o dzieło.

Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 7 sierpnia 2019 r. (II GSK 334/19).

Szkolenia różnego typu organizują zarówno przedsiębiorstwa, jak i organy administracji państwowej oraz samorządowej na podstawie zawartych umów. Przedmiotem umowy, którą zakwestionował Narodowy Fundusz Zdrowia, było przygotowanie i poprowadzenie na studiach podyplomowych autorskich zajęć dydaktycznych na temat: „Rachunkowość finansowa –wybrane zagadnienia". Umowa stwierdzała, że zajęcia mają charakter utworu w rozumieniu prawa autorskiego. W odróżnieniu od wielu innych rodzajów umów, umowy o dzieło nie podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego.

Odmienna ocena

Dyrektor Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia uznał jednak, że od umowy należało odprowadzić składkę na ubezpieczenie zdrowotne — czego uczelnia nie zrobiła. Nie była to bowiem – zdaniem NFZ – umowa o dzieło, nie objęta takim ubezpieczeniem, ale umowa...