Uchwała SN to próba zminimalizowania chaosu
O uchwale trzech izb Sądu Najwyższego należy mówić w szerszym europejskim kontekście – uważa prof. Włodzimierz Wróbel, od 2011 r. sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego.
23 stycznia 2020 r. Sąd Najwyższy wydał uchwałę, z której wynika, że sędziowie wybrani przez „nową" Krajową Radę Sądownictwa są nieuprawnieni do orzekania. Czy dla pana to historyczna data?
To przede wszystkim istotna data w historii Sądu Najwyższego. Sens wydanej uchwały znacznie wykracza poza treść interpretowanych w niej przepisów kodeksu postępowania karnego i kodeksu postępowania cywilnego. Wykracza także poza aktualny kryzys ustrojowy. Podjęte przez Sąd Najwyższy rozstrzygnięcie wskazuje na istotę prawa obywatela do bezstronnego i niezawisłego sądu oraz na mechanizmy, które można wykorzystać do obrony tego prawa. Prawo to jest przy tym fundamentem Unii Europejskiej.
Co zdecydował Sąd Najwyższy?
W perspektywie krótkoterminowej uchwała to próba zminimalizowania chaosu prawnego, do którego doszło w związku z naruszeniem procedury powoływania sędziów. Sąd Najwyższy wskazał, że te naruszenia, ze względu na ich skalę i charakter, podważają domniemanie niezależności i bezstronności sądu, w którym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta