Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawo do odszkodowań od Belgii

15 lipca 2020 | Świat | Anna Słojewska
Nadia Nsayi jest belgijsko-kongijską politolożką
źródło: archiwum prywatne
Nadia Nsayi jest belgijsko-kongijską politolożką

O belgijskich grzechach wobec Kongijczyków mówi Nadia Nsayi, autorka książki „Córka dekolonizacji".

Król Filip napisał list do prezydenta Konga, w którym wyraził żal za cierpienia wyrządzone przez Belgię w okresie kolonialnym. Główny francuskojęzyczny dziennik „Le Soir" zatytułował swój komentarz: Wreszcie gest, który uszlachetnia króla i jego kraj. Zgadza się pani z taką oceną?

Sama inicjatywa napisania listu i jego treść: uznanie aktów przemocy z okresu kolonialnego, uznanie rasizmu dziś i zachęta do stworzenia komisji parlamentarnej, to wydarzenie o znaczeniu symbolicznym i historycznym. Nigdy w Belgii monarcha nie mówił w ten sposób o kolonizacji. Nie należy więc tego pomniejszać, to bardzo ważny i dobry krok. Natomiast powiedzenie, że to uszlachetnia kraj czy rodzinę królewską – na to jest chyba za wcześnie. Trzeba poczekać na skutki tej inicjatywy, a zwłaszcza na wyniki prac komisji.

Dopiero po tylu latach byłe imperium kolonialne, jak Belgia, przyznaje się do grzechów z przeszłości. Trochę późno. Jak to wygląda w innych krajach?

To stosunkowo nowe zjawisko. W tym roku król Holandii w czasie wizyty w Indonezji przeprosił za okres kolonialny. Włochy wobec Libii zrobiły to dziesięć lat temu. Niemcy uznały ludobójstwo w Namibii. W ubiegłym roku prezydent Macron też uznał kolonizację za błąd. Jest więc pewna dynamika w Europie Zachodniej, niektórzy przywódcy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11710

Wydanie: 11710

Spis treści

Okładka

Nieprzypisane

Zamów abonament