Kaukaz o krok od wielkiej wojny
Od kilku dni grzmi artyleria na armeńsko-azerbejdżańskiej granicy. Giną nawet generałowie.
Tym razem nie chodzi o Górski Karabach, z powodu którego kraje od 1992 roku de facto znajdują się w stanie wojny. Od niedzieli trwają starcia na granicy w rejonie Tovuz, kilkaset kilometrów na północ od wspieranego przez Erywań separatystycznego regionu.
– 12 lipca siły zbrojne Armenii dokonały ataku i próbowały zająć azerbejdżańskie pozycje. To nie był zwykły atak, to był ostrzał artyleryjski. Walki na granicy wciąż trwają, sytuacja jest bardzo napięta– powiedziała we wtorek „Rzeczpospolitej" rzeczniczka azerbejdżańskiego MSZ Leyla Abdullayeva....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta