Do wyzysku może dochodzić w różnych okolicznościach
W orzecznictwie zauważono, że o ile nietrudno ustalić przesłankę „rażącej dysproporcji" wzajemnych świadczeń stron w umowie sprzedaży w momencie jej zawierania, o tyle wnikliwych badań wymaga ustalenie stanu przymusowego położenia, niedołęstwa lub niedoświadczenia osoby wyzyskiwanej.
Jeżeli jedna ze stron, wyzyskując przymusowe położenie, niedołęstwo lub niedoświadczenie drugiej strony, w zamian za swoje świadczenie przyjmuje albo zastrzega dla siebie lub dla osoby trzeciej świadczenie, którego wartość w chwili zawarcia umowy przewyższa w rażącym stopniu wartość jej własnego świadczenia, druga strona może żądać zmniejszenia swego świadczenia lub zwiększenia należnego jej świadczenia, a w wypadku gdy jedno i drugie byłoby nadmiernie utrudnione, może ona żądać unieważnienia umowy (art. 388 § 1 k.c.).
Uprawnienia powyższe wygasają z upływem dwóch lat od dnia zawarcia umowy (art. 388 § 2 k.c.).
Ekwiwalentność świadczeń
Umowa zawarta dla wyzysku nie jest bezwzględnie nieważna z mocy prawa, a art. 388 § 1 k.c. stosuje się do ukształtowania treści ważnej umowy z zachowaniem zasady ekwiwalentności wzajemnych świadczeń poprzez stosowne zmniejszenie lub zwiększenie któregoś z nich albo częściowe skorygowanie obydwu (roszczenie wyrównawcze) (wyrok Sądu Najwyższego z 13 czerwca 2012 r., sygn. II CSK 608/11).
Należy podkreślić, że art. 388 § 1 k.c. przewiduje odpowiednią kolejność (sekwencję) zgłoszenia roszczeń przez wyzyskiwanego wobec osoby wyzyskującej. Żądanie unieważnienia umowy może nastąpić dopiero wtedy, gdy roszczenie wyzyskiwanego o zmniejszenie należnego mu świadczenia (tzw. świadczenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta