Słuszne ideologie i ich tragedie
Kaing Guek Eav, zmarły kilka dni temu członek reżimu Czerwonych Khmerów, był jedynym, który choć częściowo przyznał się do winy za popełnione kilkadziesiąt lat temu zbrodnie. I jedną z zaledwie trzech osób, które w ogóle zostały za nie osądzone.
Kambodża to jedna z najmniej rozliczonych win w historii. Win jednocześnie najbardziej problematycznych, bo pytanie, na ile to obronione na Sorbonie przez przyszłych zbrodniarzy doktoraty z marksizmu były wstępem do wymordowania ich rodaków, zadawane było zawsze z lekką dozą nieśmiałości. A może właśnie dzisiaj należy je stawiać głośniej niż kiedykolwiek....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta