Wpływ pandemii na ochronę sygnalistów

Przypadki z życia wzięte ukazują potrzebę szczegółowej regulacji ochrony „sygnalistów", czyli osób przekazujących informację o działalności konkretnej organizacji prywatnej lub publicznej, która jest najprawdopodobniej nielegalna lub nieuczciwa.

W dobie pandemii potrzeba ta została jeszcze bardziej udowodniona, a przypadki karania sygnalistów za dokonywanie zgłoszeń w medialnych sprawach wskazują na konieczność podjęcia dalszych prac nad odpowiednimi regulacjami.

Pierwszym krokiem milowym w tym zakresie będzie wdrożenie w państwach członkowskich, tym samym także w Polsce, dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii.

Zgodnie z założeniami tej dyrektywy, obowiązki związane z zapewnieniem ochrony sygnalistom dotkną szerokie grono przedsiębiorców, w tym prywatne podmioty, które zatrudniają przynajmniej 50 pracowników. Będą one zobowiązane do stworzenia odpowiednio chronionych kanałów służących do dokonywania zgłoszeń przez sygnalistów.

Obowiązkiem będzie wdrożenie procedur wewnętrznych regulujących odbieranie zgłoszeń dokonanych przez sygnalistów oraz podejmowanie działań w następstwie ich otrzymania.

Jednak przede wszystkim, przepisy prawa mają zapewnić ochronę sygnaliście dokonującemu zgłoszenia w dobrej wierze przed odwetem czy groźbami.

Te podstawowe założenia ochrony prawnej sygnalistów mają tylko sens, jeśli są ww stanie sprostać wyzwaniom rzeczywistych przypadków wziętych z życia. Istotną serię przykładów dostarcza COVID-19, ponieważ sygnaliści od...