Zyskowni giganci i rzesza maluchów na stratach
Przybywa banków będących pod kreską i ich łączna strata rośnie. Niska lub wręcz ujemna rentowność utrudnia im pozyskanie kapitału, więc może dojść do dalszych fuzji.
Po ośmiu miesiącach tego roku 20 banków (10 komercyjnych i 10 spółdzielczych) miało łącznie 1,1 mld zł straty netto – podała Komisja Nadzoru Finansowego. Podmiotów ze stratą przybywa: po czerwcu było ich 16, a po kwietniu – 14. Rośnie też ich łączna strata.
Większy rozdźwięk
Pozostałe banki w sektorze po ośmiu miesiącach zarobiły łącznie 6,6 mld zł. Biorąc pod uwagę ostatnie wyniki giełdowych banków, można wywnioskować, że za straty odpowiada głównie grupa licznych mniejszych podmiotów, choć duże banki także cierpią z powodu pandemii (widać to w spadającym ROE, czyli zwrocie z kapitałów). Już przed pandemią widoczny był podział między tymi grupami, prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło mówił wręcz, że polski system bankowy pękł na dwie części. W jednej jest mniej więcej ośmiu dużych i średnich kredytodawców, w drugiej – kilkanaście małych uniwersalnych banków, które z racji swojej skali mają zbyt niskie ROE. Teraz podział...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta