Tusk to polityczny dinozaur
W kręgach PiS wątpi się w szczepienia. Możliwe, że Polska będzie musiała pójść drogą Francji – uważa prof. Wojciech Maksymowicz, poseł koła Polska2050.
Dwóch posłów odeszło z PiS, by po kilkunastu dniach wrócić, mimo że wcześniej namawiali innych do odejścia z partii oraz mówili o tym, że PiS stosuje politykę hakową.
Widać, że polityka hakowa PiS działa. Wygląda na to, że jakieś interesy musiały wziąć górę. Jarosław Kaczyński nadzwyczaj wylewnie starał się, by pan poseł Arkadiusz Czartoryski wrócił. PiS-owi bardzo zależy na zachowaniu większości. To ich główny cel polityczny. Próbują zebrać jak najwięcej zwolenników – byli już w realnym stanie mniejszości. Większość była jednoosobowa, teraz jest dwuosobowa – to ciągle jest bardzo mała większość, zważywszy na postawę posłów Porozumienia, którzy w uprzejmy i merytoryczny sposób stawiają wymogi trudne do spełniania.
Powrót Donalda Tuska może dopomóc w przyspieszeniu wyborów parlamentarnych?
Nie przekreślałbym zupełnie tego, że wybory mogą się odbyć jesienią. Polska2050 jest przygotowana na wybory. PO teraz gromadzi potencjał i próbuje odbić się w sondażach. PiS jest zawsze gotów, bo ma bardzo dużo pieniędzy i dobrą strukturę. Sondaże nie są rewelacyjne dla PiS, żeby mówić, że znów będzie większość. Ale nie wiadomo również, czy przez rok ten wynik mu się jeszcze nie pogorszy. Wybory na jesieni są bardzo mało prawdopodobne ze względów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta