Nowe samochody można kupować bez ruszania się z kanapy

źródło: Shutterstock

SPRZEDAŻ | Skoro przez internet można zamawiać zagraniczne wycieczki czy meble, to dlaczego nie auta?

Rynek sprzedaży nowych samochodów osobowych czekają duże zmiany. Pandemia przyspieszyła rozwój internetowych salonów. Z raportu Europejskiego Funduszu Leasingowego (EFL) „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu" wynika co prawda, że osiem na dziesięć mikro-, małych i średnich firm wciąż preferuje tradycyjny sposób zakupu samochodu, ale z drugiej strony wiadomo, że jeden kanał sprzedaży już nie wystarczy. Co drugi przedsiębiorca jest bowiem zainteresowany całkowicie zdalnym procesem, a co trzeci – obejrzeniem pojazdu w salonie i zakupem online.

Zamiana w showroom

– Eksperci wskazują, że część autosalonów w przyszłości zmieni się w showroomy, podobnie jak w branży modowej czy meblowej. Dilerzy zamiast samochodu będą sprzedawać usługę mobilności, a konsolidacja sieci sprzedaży jeszcze przyspieszy – podkreśla EFL.

W showroomach będą prezentowane najnowsze modele aut w najlepszych konfiguracjach, ale samo testowanie samochodu będzie odbywać się̨m.in. za pośrednictwem car-sharingu.

– Powstanie kilka ścieżek sprzedażowych zamiast jednej, która dominuje od kilkudziesięciu lat. Klient sam zdecyduje, z której skorzysta – uważa Radosław Woźniak, prezes EFL.

Do nowych okoliczności i oczekiwań́ klientów będą̨ musieli się dostosować dilerzy. – Na pewno bez zmian pozostaną usługi serwisowo-naprawcze – mówi...