Podczas pandemii wzrósł udział Polski w globalnym eksporcie
W 2020 roku Polska była liderem eksportu wśród krajów Unii Europejskiej w aż 41 grupach towarowych. Ten wskaźnik pokazuje zasadniczą zmianę w polskiej gospodarce w ostatnich latach – mówi Janusz Władyczak, prezes KUKE.
Jeszcze przed pandemią wielu ekspertów narzekało, że nie mamy jednej, dwóch mocnych, kluczowych branży eksportowych, jak np. motoryzacja w Niemczech, ale paradoksalnie zróżnicowanie naszego eksportu chyba wyszło nam na zdrowie w okresie pandemii?
Stara prawda o zaletach dywersyfikacji po raz kolejny została potwierdzona. Skorzystaliśmy w pandemii na tym, że mieliśmy silną pozycję w eksporcie żywności, dóbr konsumpcyjnych, jak sprzęt RTV/AGD czy leków. Ciągle jednak nie do końca udaje nam się zdywersyfikować eksportu geograficznie, bo w 80 proc. trafia on na rynek europejski. Ale czym tu się martwić, skoro udało nam się w tym trudnym czasie zwiększyć udział w globalnym eksporcie o 0,14 pkt proc., do 1,54 proc. Z tym wynikiem znaleźliśmy się w grupie takich potęg eksportowych jak Wietnam, Szwajcaria czy Niderlandy.
Wynik naszego eksportu za 2020 r. na pewno cieszy, a co się dzieje w br. i jakie są prognozy?
Z jednej strony dynamika eksportu jest bardzo wysoka zarówno względem pandemicznego ubiegłego roku, jak i wobec 2019 r. W efekcie odrobiliśmy już stracony dla światowej gospodarki 2020 r. i znajdujemy się powyżej średniorocznego trendu. Można się jednak obawiać, że w kolejnych miesiącach koniunktura będzie się normalizować, zmieni się struktura konsumpcji z przesunięciem wydatków z towarów na usługi, co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta