Finanse Unii Europejskiej staną się bardziej zielone
UE będzie potentatem na szybko rosnącym rynku ekologicznych obligacji. Nie sfinansują one jednak ani energii nuklearnej, ani gazu ziemnego.
Już w październiku Unia Europejska po raz pierwszy w historii wyemituje tzw. zielone obligacje, czyli papiery dłużne, które będą finansować inwestycje przyjazne dla klimatu i środowiska. – Emisja zielonych obligacji na kwotę nawet 250 mld euro, którą UE planuje przeprowadzić do końca 2026 r., uczyni z nas największego emitenta obligacji ekologicznych na świecie. Stanowi ona też wyraz naszego zaangażowania na rzecz zrównoważonego rozwoju: zrównoważone finansowanie będzie odgrywać ważną rolę w wysiłkach UE na rzecz odbudowy – mówi Johannes Hahn, komisarz UE ds. budżetu i administracji.
Unia może stać się poważnym graczem na rynku zielonych finansów, bo po raz pierwszy w historii zaczyna pożyczać pieniądze. Są jej potrzebne na program odbudowy gospodarki po pandemii, co ma kosztować 750 mld euro i – inaczej niż regularny budżet UE – będzie całkowicie sfinansowany długiem.
Ekologiczne priorytety
Unia może z impetem wejść na rynek zielonych finansów, bo wyraźnie ustaliła ekologiczne priorytety. Każdy krajowy plan odbudowy musi przynajmniej w 37 proc. być przeznaczony na działania korzystne dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta