Niepewna przyszłość Jedwabnego Szlaku
|Sztandarowy projekt Pekinu, Nowy Jedwabny Szlak, ma niepewne perspektywy. Spedytorzy i ubezpieczyciele stracili zaufanie do kolejowej trasy przez Rosję.
Pociągi z Chin cały czas nadchodzą do Małaszewicz, ale armatorzy MSC i Maersk już 2 marca poinformowali, że przestają nadawać kontenery koleją z Chin do Europy. Kolejarze zauważają, że w ostatnich dniach ruch jest mniejszy, a chińska firma New Silk Road Intermodal ocenia, że w dziesiątym tygodniu br. opóźnienia na większości tras zmalały o połowę, do dwóch–trzech dni.
– Obawy przed zamknięciem unijnych przejść kolejowych (i drogowych), w konsekwencji NJS, wydatnie ograniczyły przewozy koleją z Chin do Europy. Poprawił się serwis, bo szlak jest mniej obciążony – tłumaczy przewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Marek Tarczyński.
Odpływ zauważają firmy działające na Podlasiu. – Na Nowym Jedwabnym Szlaku wysyłki kolejowe w stronę Chin są zawieszone, natomiast w dalszym ciągu przyjmujemy pociągi z Chin. Już przed rosyjskim atakiem klienci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta